BWT Alpine F1 Team zdobył 18 punktów podczas dzisiejszego Grand Prix Japonii, z Estebanem Oconem na czwartym i Fernando Alonso na siódmym miejscu po skróconym wyścigu na mokrej od deszczu Suzuce.
Tym samym zespół powraca na czwarte miejsce w mistrzostwach konstruktorów ze 143 punktami w swoim dorobku.
Ulewny deszcz uderzył w Suzukę na godzinę przed startem wyścigu, gdy obaj kierowcy wystartowali na oponach przejściowych. Esteban awansował na czwarte miejsce po wycofaniu się Carlosa Sainza na pierwszym okrążeniu, a Fernando utrzymał szóste miejsce. Wyścig został następnie zatrzymany czerwoną flagą z powodu pogarszających się warunków, co spowodowało duże opóźnienie.
Wyścig został wznowiony z dwoma kierowcami na pełnych deszczowych oponach typu Wet, wraz z restartem za samochodem bezpieczeństwa na pozostałe 45 minut – 28 okrążeń – nim kierowcy ujrzeli powiewającą flagę w szachownicę. Esteban brał udział w długiej walce wyścigowej z Lewisem Hamiltonem, gdzie jego zręczne umiejętności defensywne okazały się wystarczające, by powstrzymać siedmiokrotnego mistrza świata.
Fernando dwukrotnie zjechał po zmianę opon na przejściowe, gdy chciał przeskoczyć Sebastiana Vettela i awansować na szóste miejsce. Fernando wyprzedził trzy samochody po 22 sekundach na sześciu okrążeniach jazdy na siódmej pozycji, po czym o mały włos nie trafił na foto finisz – zaledwie 0,011 sekundy brakowało mu do niemieckiego kierowcy na szóstym miejscu.
Esteban Ocon, rozpoczął P5, ukończył P4:
„Zajęcie czwartego miejsca to dla nas fantastyczny wynik, szczególnie w tych warunkach. To był trudny start z deszczem i słabą widocznością, więc musieliśmy być w pełni skoncentrowani, aby przetrwać wczesny etap wyścigu. Cieszę się, że udało nam się ścigać i nagrodzić fanów, którzy tak dobrze wspierali nas przez cały weekend. Rywalizacja z Lewisem [Hamiltonem] jest zawsze przyjemnością i musiałem jechać cały czas patrząc w lusterka. Gratulacje dla Maxa za zdobycie mistrzostwa świata. Zasługuje na to po tym, jak zdominował sezon i świetnie jeździł na każdym wyścigu. Opuszczamy Japonię z wielką ilością punktów, zajmując czwarte miejsce w mistrzostwach konstruktorów”.
Fernando Alonso, rozpoczął P7, ukończył P7:
„To był zabawny, ale bardzo chaotyczny wyścig dzisiaj i cieszę się, że udało nam się na koniec zrobić pokaz dla fanów. Zdobyliśmy kilka dobrych punktów i myślę, że mogliśmy zdobyć jeszcze więcej. To był trudny wyścig do przejechania przy mokrej nawierzchni, samochodach bezpieczeństwa i czerwonej fladze. Było też kilka incydentów, które z pewnością zostaną sprawdzone w celu poprawy na przyszłość. Na koniec gratulacje dla Maxa [Verstappena] z okazji zdobycia mistrzostwa. Ogólnie rzecz biorąc, jest to bardzo zasłużone i miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będzie miał więcej konkurencji!”
Otmar Szafnauer, szef zespołu:
„Dzisiaj z pewnością nie był to łatwy wyścig, w trudnych warunkach, które przyniosły każdemu bardzo trudne decyzje. Po pierwsze, myślę, że to było wspaniałe, że mogliśmy dzisiaj trochę się ścigać i odwdzięczyć się lojalnym japońskim fanom, którzy byli znakomici przez cały weekend. W pewnym momencie wyglądało na to, że może nie być żadnych konkurencyjnych okrążeń z powodu uporczywego deszczu, co oznaczało słabą widoczność dla kierowców na torze. Jako zespół możemy być zadowoleni z zebranych przez nas punktów z tego wyścigu, gdzie Esteban osiągnął fantastyczny wynik na czwartym miejscu po wyjątkowo dobrze zorganizowanym wyścigu, a Fernando uplasował się na siódmej pozycji, zdobywając 18 punktów. Byliśmy silni przez cały weekend w każdej sesji, więc zasługujemy na punkty, które zdobyliśmy dzisiaj i wracamy na czwarte miejsce w mistrzostwach konstruktorów. To były pracowite dwa tygodnie dla zespołu zarówno w Singapurze, jak i Japonii, a ciężka praca będzie kontynuowana, gdyż za dwa tygodnie wyczekujemy kolejnych dwóch weekendów wyścigowych w Austin i Meksyku. Gratulujemy Maxowi Verstappenowi zdobycia tytułu. Był wspaniały przez cały sezon i oglądało się go z przyjemnością”.
KLASYFIKACJA GENERALNA:
Klasyfikacja kierowców
1. Max Verstappen – Red Bull – 366 punktów
2. Sergio Perez – Red Bull – 253 punkty
3. Charles Leclerc – Ferrari – 252 punkty
...
8. Esteban Ocon – Alpine – 78 punktów
9. Fernando Alonso – Alpine – 65 punktów
Klasyfikacja konstruktorów
1. Red Bull – 619 punktów
2. Ferrari – 454 punkty
3. Mercedes – 387 punktów
4. Alpine – 143 punkty
5. McLaren – 130 punktów
6. Alfa Romeo – 52 punkty
7. Aston Martin – 45 punktów
8. Haas – 34 punkty
9. AlphaTauri – 34 punktów
10. Williams – 8 punktów
Marka Alpine, założona we Francji w 1955 roku, stała się legendą po zwycięstwie A110 „Berlinette” w rajdzie Monte Carlo w 1971 roku. w 1973 roku Alpine powtórzyła ten wyczyn i została zarazem zwycięzcą w pierwszych Rajdowych Mistrzostwach Świata. Następne lata przyniosły Alpine kolejne sukcesy we Francji i za granicą. Ich ukoronowaniem było zwycięstwo zdobyte w 1978 roku przez A442b w wyścigu 24H Le Mans.
Nowe A110 jest współczesną interpretacją ponadczasowych kanonów, które złożyły się na sukces Alpine: zwinność, lekkość, kompaktowe wymiary. Alpine to także obietnica natychmiastowej przyjemności prowadzenia samochodu, codziennie i dla wszystkich.
Warszawa